Aktualizacja: 08.02.2018 17:16 Publikacja: 09.02.2018 14:00
Rodzina Indian z plemienia Osagów. Od lewej Anna, która została zamordowana w tajemniczych okolicznościach, jej matka Lizzie i siostra Mollie
Foto: EAST NEWS
Zabójstwa Anny Brown i Charlesa Whitehorna wywołały burzę. Nagłówek „Pawhuska Daily Capital" głosił: „Dwie ofiary morderstw odnalezione niemal w tym samym czasie". Mnożyły się teorie na temat tego, kto jest sprawcą. Dwie kule wydobyte z czaszki Whitehorna zostały wystrzelone z pistoletu kaliber .32 – takiej samej broni, z jakiej prawdopodobnie zabito Annę. Czy to przypadek, że obie ofiary były Osagami po trzydziestce? A może to dzieło wielokrotnego mordercy – kogoś takiego jak doktor H.H. Holmes, który zamordował co najmniej dwadzieścia siedem osób, większość podczas wystawy światowej odbywającej się w 1893 roku w Chicago?
Jak pandemia Covid-19 odcisnęła się w literaturze? Odpowiedzi udziela „Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach” Sequoi Nagamatsu.
Od tego, w jaki sposób specjaliści od cyberbezpieczeństwa wytłumaczą pracownikom reguły, zależy, czy te reguły będą stosowane na co dzień
Polski „Puppet House” nie tylko w Halloween napędzi graczom strachu!
Samotne życie nie zawsze jest doświadczeniem złym – przekonują autorki książki „Epidemia samotności”.
Ten spektakl uświadamia nam, że nie ma jednego „normalnego” schematu funkcjonowania ludzkiego umysłu.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Cieszy mnie, że w polskiej literaturze wciąż płynie spokojny strumień opowieści tożsamościowych, bo to pokazuje, że nie jesteśmy monokulturą i że można o tym mówić bez patosu i tłumaczenia się.
Ostatni dzień miesiąca na rynku walutowym upływał w spokojnej atmosferze. Cały październik trudno jednak uznać za udany.
Jak pandemia Covid-19 odcisnęła się w literaturze? Odpowiedzi udziela „Jak wysoko zajdziemy w ciemnościach” Sequoi Nagamatsu.
Samotne życie nie zawsze jest doświadczeniem złym – przekonują autorki książki „Epidemia samotności”.
Cieszy mnie, że w polskiej literaturze wciąż płynie spokojny strumień opowieści tożsamościowych, bo to pokazuje, że nie jesteśmy monokulturą i że można o tym mówić bez patosu i tłumaczenia się.
Napięta, nieelastyczna skóra żyrafy działa jak pończocha uciskowa. Zapobiega gromadzeniu się krwi w nogach, a jednocześnie pozwala płynowi na krótkotrwałą obecność w przestrzeniach śródmiąższowych. Dlatego nogi żyrafy są eleganckie i chude, a nie pełne wody.
Mało kto jest skłonny się przyznać, że zdobył Mount Everest przy pomocy przewodnika i nie jest „wspinaczem”, lecz po prostu „klientem” czy „wędrowcem”. Ludzie wolą sobie wyobrażać, że samodzielnie weszli na najwyższą górę na Ziemi.
Dane o inflacji przeszły bez większego echa na rynku walutowym. Dla złotego ważniejsze są wybory w USA.
„Wprowadzać porządek we wspomnienia – czy to nie byłoby kłamstwem?” – zastanawia się narratorka nagrodzonej Angelusem „Hałastry”. Wspaniałej, pierwszej części rodzinnej trylogii austriackiej pisarki Moniki Helfer.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas