Reklama

Nie mamy się czego wstydzić

Aktor Marcin Kwaśny: Chciałbym polecić „Mistrza i Małgorzatę", moją ulubiona książkę, którą przeczytałem kilka razy. Michaił Bułhakow w sposób zabawny i prześmiewczy obnażył w niej istotę zła. Zrobił to na przykładzie Moskwy w czasach komunizmu, ale to tylko entourage; podobna opowieść mogłaby też mieć miejsce w innych epokach. Akcję powieści ubarwia wpleciona historia miłości.

Publikacja: 24.08.2018 18:00

Nie mamy się czego wstydzić

Foto: EAST NEWS

Do ulubionych muszę też zaliczyć książki przedstawicieli literatury iberoamerykańskiej: „Sto lat samotności" Gabriela Garcíi Márqueza i „Grę w klasy" Julio Cortázara.

Poza tym niedawno na rynku wydawniczym ukazała się „Krótka historia sztuki" Susie Hodge, która w prosty, zwięzły sposób omawia 100 najważniejszych dzieł sztuki – od rysunków naskalnych w Lascaux po najwybitniejsze obrazy. Gorąco polecam.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama