Aktualizacja: 14.09.2018 22:53 Publikacja: 14.09.2018 10:00
Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz
Trudno tym słowom zarzucić choćby powagę. Krugman posługuje się najobrzydliwszym, opartym wyłącznie na uprzedzeniach stereotypem. Czyż to nie metody rodem z arsenału wulgarnego antysemityzmu? Mocno? Jakżeby inaczej, ale zacznijmy od początku.
Jest prawem felietonisty stosowanie agresywnego języka i barwnej metaforyki. Rozumiem na dodatek intencje Krugmana, który ostrzega Amerykanów przed pułapką autorytaryzmu. Pewnie już ją widzi. Republikańska większość na Kapitolu, nieprzewidywalny, posługujący się mieszanką taniego populizmu i prymitywnej propagandy republikański prezydent. Na dodatek odchodzenie w przeszłość takich wzorów etosu obywatelskiego jak John McCain. W istocie, myśląc o przyszłości, można oszaleć. Krugman więc szaleje. Transportuje w myślach nad Potomac Orbána i Kaczyńskiego, ostrzega, że „Partia Republikańska jest gotowa, a nawet chętna, by stać się amerykańską wersją PiS lub Fideszu, poprzez wykorzystanie swojej władzy, by rządzić bez przerwy", i przywołuje na poparcie tej tezy jakieś drobne przykłady z amerykańskiej prowincji. Jest jak wielki, rozgrzany do czerwoności, świszczący głośno gwizdek, który ostrzega pobratymców przed politycznym ryzykiem skrętu w stronę monopolistycznej władzy.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas