Reklama

Czesław Siekierski: Sytuacja PSL nie jest komfortowa

Moim zdaniem mogliśmy uzyskać nawet więcej (w negocjacjach akcesyjnych z Unią – red.), gdybyśmy byli jednomyślni w rządzie. Ale Sojusz dążył do jak najszybszego wejścia do Unii. Nie martwił się o sprawy rolnictwa, bo to nie był jego elektorat - mówi Czesław Siekierski, były wiceminister rolnictwa, europoseł, wieloletni członek kierownictwa PSL.

Aktualizacja: 10.06.2019 01:07 Publikacja: 09.06.2019 00:01

Waldemar Pawlak (z prawej) to jest facet dużego formatu. Nieustannie się rozwija, zdobywa nową wiedz

Waldemar Pawlak (z prawej) to jest facet dużego formatu. Nieustannie się rozwija, zdobywa nową wiedzę, ale czasami jest bardzo uparty i nie przyjmuje argumentów – mówi Czesław Siekierski (z lewej). Na zdjęciu konferencja prasowa PSL, marzec 2007 r.

Foto: Reporter

Plus Minus: Jest pan związany z ruchem ludowym od 1971 roku, a więc od 48 lat ogląda pan jego wzloty i upadki. W jakiej fazie jesteście teraz?

Nawet dłużej niż 48 lat, bo mój ojciec też działał w ruchu ludowym – najpierw w Związku Młodzieży Wiejskiej Wici, później w PSL mikołajczykowskim, w ZSL i w PSL. Nasza obecna sytuacja nie jest komfortowa. Wiejscy wyborcy poparli przede wszystkim PiS. Myśmy otrzymali więcej głosów w miastach, ale jest pytanie, czy dlatego, że byliśmy w Koalicji Europejskiej czy też są to nowi wyborcy PSL. Na dodatek dobra koniunktura gospodarcza pozwoliła PiS-owi na potrzebną politykę socjalną, która przed wyborami przerodziła się w rozdawnictwo i była pewną formą przekupstwa politycznego. Jednak scena polityczna jest dynamiczna, a my mamy wolę walki.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama