Aktualizacja: 01.08.2019 20:13 Publikacja: 02.08.2019 17:00
Foto: materiały prasowe
Obejmuje czas od 7 lipca 2017 r. do 15 lipca 2018 r. Pisarz kończy go buńczucznie: „Tak się składa, że moja starość to jest najświetniejszy czas, jaki kiedykolwiek był mi dany" – ale zawartość o tym nie świadczy, tym bardziej że na otwarcie Pilch notuje: „Nigdy nie byłem tak stary, nigdy nie byłem tak chory".
Echa tego stanu jak refren powracają na kolejnych kartach tej niezbyt obszernej, niespełna 180-stronicowej publikacji. Pisze na przykład: „Mój mózg, a zwłaszcza okolice wzgórza, mój kręgosłup, moje zęby i moje pachwiny, moja krew pobrana tworzą moją mapę miasta od Cichej, Sobieskiego, Szaserów, Wilczej, Kruczej, Waryńskiego, Nowogrodzkiej aż po Foksal. Mapa knajp gdzieś przepadła, mapa księgarń i antykwariatów blednie".
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas