W książce „Teczka” z 1997 roku Timothy Garton Ash idzie śladami zbieranych o nim informacji przez służby Stasi. Prosi o rozmowy ludzi, którzy rozpracowywali go jako tajni współpracownicy. Opisuje swoje spotkania z ludźmi, którzy na niego donosili, z ich kolejnymi przełożonymi, aż do stojących na czele machiny zniewolenia Markusa Wolfa i generała Kratscha włącznie. Przedstawia swoją opinię dotyczącą rozrachunku z przeszłością: „Przeszłość nie jest nigdy całkiem przeszła. Po latach wychodzi na światło dzienne jakaś na wpół zapomniana sprawa, którą człowiek uczynił w młodych latach. Może żyje gdzieś twoje własne dziecko i dojrzewa przy innym ojcu. Albo jest gdzieś teczka, która także dojrzewa. A ty mogłeś nie mieć o tym pojęcia”.
Ta pierwsza możliwość całkiem przeszłej przeszłości zakończyła się wraz z publikacją tzw. listy Wildsteina. Kościół stanął tym samym przed problemem „dojrzałych” i szybko „dojrzewających” teczek. Z drugiej strony już dziś mamy księży, którym nie tylko przyznano status pokrzywdzonego, lecz także o fakcie tym poinformowali władze Kościoła, przekazując decyzje IPN w ich sprawie do swych kościelnych akt personalnych. Interpretuję ten krok jako niewypowiedzianą prośbę o wypracowanie duszpasterskich procedur w pokonywaniu problemu winy i odpowiedzialności w Kościele związanych z tamtą przeszłością. Dlatego podnoszę ten problem i dołączam materiał opracowany na podstawie pracy ks. superintendenta Wernera Krätschella: „Stasi-Akten. Versöhnung. Neue Kirche. Bilanz eines Pfarrerlebens im Osten”.
Zasady duszpasterskiej oceny współpracy księży z tajnymi służbami poprzedniego systemu
1. Zawartość teczek nie jest pełnym i obiektywnym opisem przeszłości, a tym samym nie może stanowić wyroczni o uwikłanych w nią ludziach. Nie może ona stanowić kryterium oceny ich postaw w oderwaniu od innych czynników - na przykład w oderwaniu od rozmowy duszpasterskiej, rozmowy na temat zawartych w teczkach treści obciążających, w oderwaniu od złożenia indywidualnej spowiedzi.
2. Istotnym kryterium oceny faktu zaistnienia współpracy są warunki jej podjęcia i kontynuowania: a. szantaż ze strony organów bezpieczeństwa ówczesnego państwab. strach przed realizacją stosowanych gróźb c. ukrywane przed Kościołem prawdziwe przekonania (poglądy polityczne) współpracującego d. czas nawiązania współpracy e. możliwości wyboru posiadane w chwili podjęcia współpracy i podczas jej trwania.