Reklama

Moment luksusu, czyli rokitnik

Podarowałam sobie odrobinę luksusu: anchois z kaparami produkcji Kraju Basków (ciekawe: jeszcze się nie odłączyli od matki Hiszpanii, a już taki separatyzm), włoska oliwa z oliwek z uprawy biologicznej (przynajmniej nominalnie), łosoś wędzony na gorąco w drewnie bukowym, wino Châteauneuf du Pape.

Publikacja: 24.05.2014 13:00

Joanna Bojańczyk

Joanna Bojańczyk

Foto: Fotorzepa/Magda Starowieyska

Wszystko z Biedronki. Trzeba przyznać, luksusowo, jak na sklep uchodzący za najbardziej siermiężny na rynku.

To rezultat wspinaczki w górę, jaką market rodem z Portugalii wykonał na polskim rynku przez tych ostatnich parę lat. Jeszcze niedawno prezes Kaczyński, chcąc pokazać swoje bliskie ludowi pracującemu oblicze, robił tam zakupy zaprowadzony przez chłopców od PR. Jeszcze niedawno personel tego marketu walczył w sądach o ludzkie traktowanie. A dzisiaj proszę – anchois. Dziwię się, że migawka z Biedronki nie została włączona do rocznicowego spotu cywilizacyjnego, to jest chciałam powiedzieć – skoku cywilizacyjnego.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Reportaż o ostatnich chrześcijanach w Strefie Gazy
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Reklama
Reklama