Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.09.2014 10:00 Publikacja: 27.09.2014 10:00
Irena Lasota
Foto: archiwum prywatne
Niektóre były do siebie podobne (na przykład demonstracje studenckie), czasem zapamiętałam jakiś szczegół – jakby kadr filmowy. Na przykład w Bukareszcie w 1990 roku spędziłam wiele dni na demonstracjach studenckich (studentów nazywano chuliganami – po rumuńsku Golani), ale któregoś dnia siedziałam w restauracji najbliższej Piata Universitate, gdy nagle z kilku ulic wysypali się rumuńscy zomowcy i zaczęli na naszych oczach pałować manifestantów. Błyskawicznie, zanim nawet zdążyłam się podnieść od stołu, przez salę przemaszerowało spokojnym szybkim krokiem kilku starszych, przedwojennych kelnerów z długimi (również przedwojennymi) drągami zakończonymi hakami i zaczęło zaciągać kurtyny na oknach wychodzących na plac. I siedzący w restauracji „democracy workers" i „democracy businessmen" odetchnęli z ulgą i mogli dalej jeść obiad bez obawy narażenia się na utratę apetytu.
Kilka lat później w Tbilisi zobaczyłam niewielką, ale doraźnie skuteczną manifestację. Kilkadziesiąt kobiet stało w deszczu na torach kolejowych, protestując, jak się okazało, przeciwko temu, że władza zaczęła wyłączać prąd „nie wedle grafiku". Prądu prawie tak czy owak nie było, ale istniał „grafik", coś na kształt nieformalnej umowy społecznej, wedle którego można się było spodziewać prądu na przykład między północą i pierwszą rano. Właśnie podczas tej demonstracji zobaczyłam upadek ówczesnej Gruzji. Już nie chodziło o to, że kraj był w całkowitym zastoju, ale o to, że władza nie wywiązuje się nawet z rzucania ochłapów, co do tej pory czyniła. Do tego, że trzeba iść po wodę do studni i wnosić ją na dziesiąte piętro czy że trzeba spać w ubraniu, paląc w piecyku porąbanymi meblami, ludzie już przywykli, ale „nie wedle grafiku" było nowym uderzeniem.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy C.L. Moore w powieści „Poranek dnia zagłady” z 1957 r. jako pierwsza w literaturze opisała AI w działaniu? B...
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4” to dobra okazja, by poćwiczyć flipy, graby i grindy.
Ludzie sa jak piłeczki w maszynie losującej totolotka. Zawsze zależą od innych piłek – przekonuje w swej książce...
„Ze mną przez świat” Elżbiety Dzikowskiej to lektura dowodząca, że nie wszystko, co autor napisał, należy wydawać.
Choć nie przepadam za piłką nożną, wciągnąłem się bez reszty w serial „Ted Lasso”. To opowieść, w której bohater...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas