Aktualizacja: 10.10.2020 14:04 Publikacja: 09.10.2020 18:00
Foto: AdobeStock
To, o czym chcę napisać, od lat budzi moją niechęć zupełnie niezależnie od tego, kto rządzi. Dotyczy to bardziej lewej niż prawej strony. W niemal każdej dyskusji czy debacie prędzej czy później zetkniemy się ze słowami „Polacy są..." i potem pada jakaś charakterystyka. Prawa strona traktuje Polaka jak istotę złożoną z samych cnót o nieskalanej przeszłości, a lewa jak zacofanego i agresywnego dzikusa. Wygląda to tak, jakbyśmy byli mieszkańcami rezerwatu otoczonego wielkim płotem. W rezerwacie tym żyje lud całkiem inny od sąsiednich, o określonym egzotycznym światopoglądzie niepodatnym na wpływy. Strona prawa uzna to za zaletę, strona lewa za ułomność.
„Przyszłość” Naomi Alderman jest dobrze napisana, lecz słabo pomyślana. Tym samym wkracza w obszar naiwności. Bo...
W „Pilo and the Holobook” gracze wcielają się w kosmicznego lisa odkrywcę.
Jesteśmy zbudowani z tego samego „materiału”, a jednak starzejemy się inaczej.
Oglądam raczej starsze filmy. Ostatnio puściłam córkom film „Good bye, Lenin!” i zrobił na mnie większe wrażenie...
W nowym dziele twórcy „Peaky Blinders” bohaterowie, nawet ci szlachetni, noszą w sobie mrok. Jedni nauczyli się...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas