Reklama

Tomasz Terlikowski: Posłaniec nadziei

Leon XIV wkroczył na arenę dziejów Kościoła i przesłonił swojego poprzednika. Jednak dziedzictwo Franciszka wciąż jest żywe i wiele wskazuje na to, że będziemy je dopiero odkrywać. A „Nadzieja. Autobiografia” niewątpliwie nam w tym pomoże.

Publikacja: 30.05.2025 14:20

Msza św. w intencji papieża Franciszka.

Msza św. w intencji papieża Franciszka.

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

To miała być książka pośmiertna, ale ostatecznie wydano ją wcześniej. Papież opowiedział w niej, niezwykle szczegółowo, o swoim dzieciństwie, o dziadkach i ich pochodzeniu, o doświadczeniu migracji i wychowania między różnymi kulturami. Wspominał, że dziadkowie mieli płynąć do Argentyny statkiem, który rozbił się u jej wybrzeży, a uratowali się jedynie dlatego, że… nie weszli na statek, bo za późno sprzedali swój dobytek. Wiele jest w tej książce opowieści także o trudnym losie migrantów w nowym miejscu, o budowaniu i niszczeniu. Ta historia wyjaśnia, skąd takie, a nie inne podejście papieża do migracji, skąd taki, a nie inny jego stosunek do polityki.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama