Reklama

Joanna Szczepkowska: Serial „Dojrzewanie” został stworzony z potrzeby opamiętania

Jak dobrze w całym tym zalewie przeczuć katastroficznych móc opisać coś, co zachwyca i uruchamia chęć działania. Właściwie przeciwdziałania raczej.

Publikacja: 21.03.2025 14:20

Dojrzewanie

Dojrzewanie

Foto: mat.pras.

Piszę o angielskim miniserialu „Dojrzewanie”, który jest omawiany na różnych forach tak często, jak zjawiska społeczne i polityczne. Bo też jest zjawiskiem społecznym, pod każdym względem i z różnych punktów widzenia godnym omówienia. Tak, jakby zrobiono go w najwłaściwszym momencie, kiedy taki głos jest właśnie potrzebny.

Mogę powiedzieć, że „Dojrzewanie” jest stworzone z potrzeby opamiętania. Jest portretem pokolenia rodziców dzisiejszych nastolatków. Dla mnie ten serial ma taką samą rangę jak „Nazajutrz”, zrobiony dla uświadomienia sobie skutków uderzenia nuklearnego. I tak jak tamten film nie wpłynął bezpośrednio na międzynarodowe mechanizmy, tak „Dojrzewanie” ma szanse na to, żeby wpłynąć na stosunki rodzinne.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
podcast
„Posłuchaj Plus Minus” – Żyjemy w terrorze wolności
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Plus Minus
„K-popowe łowczynie demonów”: Dobro i zło, jakich nie znaliśmy
Plus Minus
„Samotność Janosika. Biografia Marka Perepeczki”: Mężczyzna na dwa tapczany
Plus Minus
„Cronos: Nowy Świt”: Horror w Hucie im. Lenina
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Plus Minus
„Peacemaker”: Żarty się skończyły
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama