Reklama

Irena Lasota: Donald Trump jedną decyzją wywołał radość i w Rosji, i w Chinach

Polska nie ma audycji Radia Wolna Europa już od ponad 30 lat i mam nadzieję, że mam czytelników dostatecznie młodych, którzy nie rozumieją, czym ono było dla kilku pokoleń. To było To. Bez niego bylibyśmy dużo bardziej zagubieni, bezbronni, zsowietyzowani.

Publikacja: 21.03.2025 08:30

Irena Lasota: Donald Trump jedną decyzją wywołał radość i w Rosji, i w Chinach

Foto: REUTERS/Evelyn Hockstein

Mój ojciec był na rencie, odkąd miałam 13 lat, i gdy nie czytał, słuchał radia na przedwojennym Telefunkenie. Albo muzykę klasyczną, albo wiadomości Radia Wolna Europa. Tych wiadomości słuchali wszyscy. To znaczy wszyscy chcieli ich zawsze słuchać, ale często były tak skutecznie zagłuszane, że słychać było tylko jedyny w swoim rodzaju, charakterystyczny trzask. Mogłabym napisać długi esej pod tytułem „Ja i Wolna Europa”, ale tu wspomnę tylko dwa momenty. 8 marca (1968 roku) byłam na dziedzińcu UW, potem z zamkniętego budynku rektoratu widziałam, jak ZOMO i aktyw („robotniczy”) pałowali studentów. Wracaliśmy z Andrzejem na piechotę z Krakowskiego Przedmieścia na Belwederską, spotykając po drodze znajomych i nieznajomych, którzy mówili, kogo aresztowali. Nie widzieliśmy, co się dokładnie stało. I gdy wchodziliśmy do mojego mieszkania, o godzinie 20, usłyszeliśmy, że dzisiaj na dziedzińcu UW tysiące studentów demonstrowało, że policja ich katowała i na terenie uniwersytetu, i na ulicach wokół niego. Tysięcy nie było, było nas najwyżej około jednego tysiąca, ale ta wiadomość zmobilizowała dziesiątki tysięcy studentów w całej Polsce, którzy buntowali się jeszcze przez wiele tygodni.

Promocja Świąteczna!

Wybierz roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Pierwszy rok 179 zł, potem 390 zł pobierane automatycznie co roku.

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Stara-Nowa Pastorałka”: Chrześcijanie mieli poczucie humoru
Plus Minus
„A.I.L.A.”: Strach na miarę człowieka
Plus Minus
„Nowoczesne związki”: To skomplikowane
Plus Minus
„Olbrzymka z wyspy”: Piłat wieczny tułacz
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Michał Zadara: Prawdziwa historia
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama