„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów

„Cykle” Piotra Matywieckiego to wysokiej próby poezja metafizyczna zorientowana na sprawy kluczowe.

Publikacja: 31.01.2025 16:45

„Cykle”, Piotr Matywiecki, Państwowy Instytut Wydawniczy

„Cykle”, Piotr Matywiecki, Państwowy Instytut Wydawniczy

Foto: mat.pras.

Te wiersze mają charakter narracyjny, eksponują filozoficzne problemy i próbują je obłaskawić i wyjaśnić. Poeta zastanawia się nad możliwością artykulacji tego, co niewyrażalne. Pyta o punkty graniczne, o naturę czasu i przestrzeni. Wskazuje na kruchość istnienia i otaczające go tajemnice, do których próbuje zbliżyć się wierszem.

Poeta opatruje znakami zapytania percepcyjne możliwości każdego z nas. W wierszu „Wzrok” pisze: „W otwartym dniu / tylko jedno się zdarza: otwarcie powiek”. Fenomenologia jest szkołą myślenia mającą wspierać Matywieckiego w podejmowanych przez niego trudach nazwania tego, co pierwsze. Stąd wiele pytań i wątpliwości o to, co możemy powiedzieć o świecie naprawdę pewnego. W cytowanym powyżej wierszu, rozpisanym na 28 całostek, czytamy: „Czy zieleń może być prawdziwa albo fałszywa?”.

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu
Plus Minus
Model elizejski