Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.10.2025 13:47 Publikacja: 24.01.2025 15:06
Prom kosmiczny Challenger wybuchł we wtorek 28 stycznia 1986 roku o godzinie 11.28, mniej więcej minutę po starcie z wyjątkowo mroźnej Florydy. Na zdjęciu: na chwilę przed eksplozją
Foto: Photo12/UIG/Getty Images
Z ziemi trudno było zobaczyć, co się właśnie stało. Na betonowym dachu Centrum Kontroli Startu Alison Smith robiła zdjęcia kodakiem. Pstryknęła trzy klatki, jedną po drugiej. Na pierwszej widać było wahadłowiec wznoszący się powoli ze stanowiska startowego, połączony z wielkim pióropuszem pary i dymu. Na drugiej Challenger leciał już daleko, nad oceanem, ciągnąc za sobą smugę spalin. Trzeci raz nacisnęła spust migawki, kiedy zobaczyła, jak jedna ze smug nagle rozbłyska kolorem, rozkwita szeroko i rozdziela się na dwie części. Alison z zachwytem odwróciła się do brata.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas