Wojna, która nie ma wybuchnąć

Snuto czarne scenariusze, ale mijają miesiące izraelskiej kampanii w Strefie Gazy, a Teheran wciąż nie dokonał pomsty, która zamieniłaby Bliski Wschód w morze ognia. Powód? Może ten, że w stosunkach Iranu z Izraelem mało co jest takie, jak się na pozór wydaje.

Publikacja: 15.03.2024 17:00

Mieszkańcy Teheranu demonstrują poparcie dla Palestyńczyków 7 października 2023 r., w dniu ataku boj

Mieszkańcy Teheranu demonstrują poparcie dla Palestyńczyków 7 października 2023 r., w dniu ataku bojówek Hamasu na Izrael. Choć irańska ulica domaga się zniszczenia „małego szatana”, ajatollahowie wcale nie palą się do wojny z Tel Awiwem

Foto: AFP

Jeki bud, jeki nabud – tak zaczynały się wszystkie irańskie bajki, odkąd sięgamy pamięcią: był, albo go nie było. (…) To wprowadzanie młodego umysłu w paradoksy życia poprzez paradoks, o czym jest większość irańskich ludowych bajań” – pisał kilkanaście lat temu wychowany w USA irański pisarz Hooman Majd w pierwszym tomie swoich wspomnień „Ajatollah śmie wątpić”.

Tak właśnie może być z Madżidem Dastdżanim Farahanim: 42-letni agentem irańskiego ministerstwa wywiadu, który z ramienia Teheranu miał przygotowywać w USA zamachy na dygnitarzy z administracji Donalda Trumpa. W grę wchodzą prawdopodobnie były sekretarz stanu Mike Pompeo oraz specjalny wysłannik prezydenta na Bliski Wschód Brian Hook, którzy ze względu na pogróżki Teheranu poruszają się teraz w asyście ochroniarzy. Ich śmierć miałaby być rewanżem za zabicie w 2020 r. na bagdadzkim lotnisku gen. Kasima Solejmaniego, legendarnego już dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji czy właściwie elitarnej części tej organizacji.

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?
Plus Minus
Żadnych czułych gestów
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy