Reklama
Rozwiń

Cierpliwe tkanie pajęczyny

Z grupy niegdysiejszych dynamicznie rozwijających się gospodarek BRICS staje się zrzeszeniem reżimów niechętnie nastawionych do tego, by Zachód wtrącał się w ich sprawy. Jednak kluczowa rola Pekinu w organizacji nie wszystkim zaproszonym pasuje.

Publikacja: 26.01.2024 17:00

BRICS to grupa pięciu państw. Na zdjęciu (od lewej) jej przedstawiciele: Brazylii (prezydent Lula),

BRICS to grupa pięciu państw. Na zdjęciu (od lewej) jej przedstawiciele: Brazylii (prezydent Lula), Chin (przewodniczący ChRL, Xi Jinping), RPA (prezydent Cyril Ramaphosa), Indii (premier Narendra Modi) oraz Rosji (szef MSZ, Siergiej Ławrow). W 2023 roku ogłoszono rozszerzenie organizacji o pięć kolejnych krajów. Czy razem będą w stanie stworzyć przeciwwagę dla państw Zachodu?

Foto: GIANLUIGI GUERCIA/POOL/AFP

Moja polityka będzie na wiele sposobów różnić się od tej prowadzonej przez poprzedni rząd – napisał pod koniec 2023 r. nowy prezydent Argentyny Javier Milei w liście do liderów BRICS. Za tym oględnym sformułowaniem kryła się odmowa przystąpienia do rozszerzonego aliansu Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Południowej Afryki. Podczas dorocznego szczytu w sierpniu organizacja ta wystosowała zaproszenie do sześciu kolejnych państw: Etiopii, Egiptu, Iranu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej i właśnie Argentyny. Nie uważam tego za właściwe – kwitował w swoim liście Milei.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka