Reklama

Marcin Duma: Nie ma żadnej uśmiechniętej Polski

Zatruwa nas myślenie o tym, jak wiele jesteśmy w stanie oddać z naszych marzeń, żeby ta zmora poprzednich rządów już do nas nie wróciła. To pokazuje, jak bardzo się boimy. Festiwal, który mamy teraz, jest tylko interludium w misterium permanentnego lęku. To przekłada się na nasze codzienne decyzje - mówi Marcin Duma, prezes IBRiS.

Publikacja: 15.12.2023 10:00

Marcin Duma: Nie ma żadnej uśmiechniętej Polski

Foto: Robert Gardziński

Plus Minus: Jakie są nastroje społeczne w Polsce na koniec 2023 roku?

Nierozwiązana pozostaje kwestia otaczającej nas rzeczywistości, czyli ustalenia sytuacji, w której chcielibyśmy się znaleźć, a która byłaby antytezą tego, co widzimy za oknem. Bo jeśli mówimy o własnym domu i rodzinie, to od paru lat sprawy wyglądają nieźle, ale gdy spoglądamy za okno, to widok jest dalece niesatysfakcjonujący. To, co dzieje się w naszej rzeczywistości pozarodzinnej, wymaga zmiany. Chcielibyśmy wrócić do czasów z drugiej dekady XXI w. Z punktu widzenia Polaków lata 2010–2019 to był czas, w którym byliśmy na krzywej wznoszącej. Cały czas poprawiała nam się jakość życia. Kulminacją tych tendencji był rok 2019: świat szedł w dobrym kierunku i bardzo chcielibyśmy do tego wrócić. Bogaciliśmy się i żyliśmy w bezpiecznym świecie, chociaż warto odnotować incydent z 2014 r., gdy Rosja po raz pierwszy dała sygnał, że świat może się stać niebezpieczny. Ale tak, to Polska czerpała przez te lata korzyści z członkostwa w UE. Coraz szersze grupy społeczne były w stanie akumulować kapitał. Dzięki transferom społecznym i niskiemu bezrobociu zaczęliśmy jeździć na wakacje.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama