Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.06.2025 14:03 Publikacja: 18.08.2023 17:00
Foto: mat.pras.
W jednej z poprzednich recenzji cytowałem włoskiego fizyka, który tak ocenił swoją profesję: „Bycie fizykiem to mordęga; na szczęście nie trzeba chodzić do pracy”. Niestety, chodzić trzeba, a nawet jeździć za nią po świecie, jak wskazuje książka „Między Bogiem a prawdą” Marka Abramowicza, który jest astrofizykiem.
Wskutek tych peregrynacji Abramowicz był szerzej w Polsce nieznany, choć czasem pojawiał się w kraju. Jednak od wyjazdu na kontrakt naukowy w 1979 r. do Teksasu zniknął z naszego firmamentu na ponad 30 lat. Absurdy życia w PRL tak mu dopiekły, że opuszczał kraj bodaj z ulgą. Jak pisze, przesłuchania SB przed przyznaniem paszportu były dla niego upokarzające. A przecież niczego PRL-owi nie zawdzięczał: wygrywał konkurs na stanowisko uniwersyteckie gdzieś w świecie, pakował rodzinę, jechali. Większość liczących się fizyków to globtroterzy, zwiedzający świat w poszukiwaniu pracy i możliwości rozwoju naukowego.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas