Reklama

Irena Lasota: Opinia publiczna i jej niezliczone zastępy mierniczych

Na wszelki wypadek przestałam już kilka miesięcy temu oglądać wiadomości telewizyjne. Teraz odłączę się od radia i będę czytać „Niebezpieczne związki”.

Publikacja: 18.08.2023 17:00

Irena Lasota

Irena Lasota

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Pojęcie opinii publicznej ukształtowało się w XVIII-wiecznej Francji jako element powstawania nowoczesnego społeczeństwa. Po to, by opinia była publiczna, nie może – co wynika z definicji – być opinią jednego tylko człowieka. Ale ilu potrzeba ludzi, by móc powiedzieć o wyrażanym publicznie stanie świadomości jakichś zbiorowości?

Ponoć jednym z pierwszych, którzy użyli tego zwrotu, był Choderlos de Laclos w powieści „Niebezpieczne związki”. Możemy się domyślać, że „l’opinion de tout Paris” mogła oznaczać np. pogląd jednego hrabiego i jego dwóch kochanek na temat tego, czy suknia księżnej była dostatecznie skromna. Pogląd wszystkich karczmarzy w Paryżu, choćby ich były setki, nie uchodził za opinię publiczną. Był opinią karczmarzy i już.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Plus Minus
„Sygnaliści”: Nieoczekiwana zmiana zdania
Plus Minus
„Ta dziewczyna”: Kwestia perspektywy
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Hanna Greń: Fascynujące eksperymenty
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama