Paweł Konzal: Unijna kotwica

W naszym położeniu istnieje jedynie Zachód albo Wschód. W dłuższym okresie nie ma miejsca na neutralność. Ta zawsze przemienia się w przynależność do Wschodu.

Publikacja: 04.08.2023 17:00

Paweł Konzal: Unijna kotwica

Foto: Adobe stock

Unijna kotwica konstytucyjna, o której pisałem dwa miesiące temu („Plus Minus” nr 128 z 3–4 czerwca 2023 r.), staje się kluczowym elementem zapewnienia bezpieczeństwa Polsce. Dziś wyjścia z UE dokonać można zwykłą ustawą. Nie są potrzebne ani referendum, ani większość konstytucyjna.

Możliwy jest scenariusz, w którym ze względów oportunistycznych powstałaby konstelacja głosująca za opuszczeniem UE. Tak było przecież w Wielkiej Brytanii, gdy do grupki radykałów w Partii Konserwatywnej dołączył Boris Johnson, pociągając za sobą innych. Możliwy jest też scenariusz, w którym prośba o wyjście padłaby w Europie na żyzny grunt. Wyczuwalne zmęczenie sporami było klimatem, w jaki trafiła petycja Wielkiej Brytanii w 2016 r.

Pozostało 83% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Derby Mankinka - tragiczne losy piłkarza Lecha Poznań z Zambii. Zginął w katastrofie
Plus Minus
Irena Lasota: Byle tak dalej
Plus Minus
Łobuzerski feminizm
Plus Minus
Latos: Mogliśmy rządzić dłużej niż dwie kadencje? Najwyraźniej coś zepsuliśmy
Plus Minus
Jaka była Polska przed wejściem do Unii?