Psycholog Paweł Droździak: Netflix skazał dawnego Pana Samochodzika na nieistnienie

Z żywiołu literackiego Zbigniewa Nienackiego można było ulepić intrygującą, niejednoznaczną męską postać. Zamiast tego dostaliśmy narcyzika, którego banalność drwi z przeżycia pokoleniowego dzisiejszych 40- i 50-latków - mówi Paweł Droździak, psycholog i psychoterapeuta.

Publikacja: 28.07.2023 10:00

Psycholog Paweł Droździak: Netflix skazał dawnego Pana Samochodzika na nieistnienie

Foto: Netflix

Plus Minus: Ludzie po pięćdziesiątce podobno dzielą się na dwie grupy: tych, którzy obejrzeli trzy minuty netflixowej wersji Pana Samochodzika, i tych, którzy dotrwali do 13. minuty. Do której się pan zalicza?

Obejrzałem tego filmu tyle, ile dałem radę – zmusiłem się przez sentyment, chociaż pierwsza scena walki zbudowana na najgorszych netfliksowych wzorcach wystawiła moją cierpliwość na dużą próbę. Podobnie jest zresztą z „Wiedźminem” – w przypadkach obu tych obrazów mamy do czynienia z przesunięciem znaczeń, postaci zostały użyte do szczególnej redefinicji świata. Skupmy się może na pierwowzorze Pana Samochodzika. Wszyscy fani tej postaci literackiej wiedzą, że jest to szczególna męska postać, skonstruowana na świetnie pokazanej sublimacji. Pan Tomasz jest introwertykiem, człowiekiem z pasją (i nie jest to lansowanie własnej osoby, na pewno nie jest to narcyz), stojącym w cieniu. Jest wolny od chciwości, jego obsesją są antyki – w książkach kilka razy pada zdanie, że kocha się w antykach. I to, co jest chyba najciekawsze, Pan Samochodzik ma osobliwy stosunek do kobiet. Nie interesuje go konkretna żywa, ani z żadną nie chce się wiązać, bo interesuje go tylko wysublimowany obraz kobiecości czerpany z dzieł sztuki. Ta jego ciekawa cecha jest kompletnie niepojmowalna w świecie dzisiejszego Netfliksa i w nim niemożliwa.

Pozostało 88% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano