Nadużycia we wspólnocie kościelnej pod Warszawą, do których dochodziło przy wieloletniej bierności władz duchownych

Sekta pod płaszczykiem tradycjonalistycznej wspólnoty w ramach Kościoła katolickiego? Takie zarzuty postawił Fundacji Dobrej Edukacji Maximilianum w mediach społecznościowych były członek grupy. Ujawniamy nadużycia w działaniu wspólnoty, do których dochodziło przy trwającej wiele lat bierności władz kościelnych.

Publikacja: 21.07.2023 10:00

Nadużycia we wspólnocie kościelnej pod Warszawą, do których dochodziło przy wieloletniej bierności władz duchownych

Foto: shutterstock

Aranżowanie małżeństw, wymuszanie na nich posłuszeństwa podczas spowiedzi, stosowanie psychicznej i werbalnej przemocy, zapraszanie mężczyzn do nocowania w jednym łóżku z księdzem, skierowanie do seminarium grupy mężczyzn, którzy mieli być posłuszni jedynie założycielowi wspólnoty, który ich tam skierował, a nie przełożonym, wieloletnie lekceważenie przepisów prawa kanonicznego, nielegalne sprawowanie posługi, świadome wzywanie do okłamywania biskupów i wreszcie stworzenie sekty – to zarzuty, które Paweł Kostowski postawił w opublikowanym na początku lipca na YouTubie nagraniu. Kilka dni później dodał do niego, obecnie zablokowane z powodu rzekomego „naruszenia praw autorskich, nagranie kazania, w którym założyciel wspólnoty przekonuje, że jest chroniony przez abp. Andrzeja Dzięgę, metropolitę szczecińsko-kamieńskiego.

Pozostało 97% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano