Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 12:43 Publikacja: 23.06.2023 07:00
Władimir Putin ogląda „superkomputer” na Uniwersytecie im. M. Łomonosowa w Moskwie, 2014 r. Prezentacji dokonuje prominentny rosyjski naukowiec Wiktor Sadowniczi, który w tamtym czasie zasłynął tym, że również osobiście przedstawił prezydentowi najlepsze prace ze studenckiego konkursu na esej pt. „Komu ufam”. Wszystkie z nich dotyczyły Putina
Foto: Mikhail KLIMENTYEV/RIA NOVOSTI/AFP
Jest wiosna 1986 r. w Dreźnie, w samym sercu Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Pewien trzydziestoparoletni Rosjanin odprowadza do żłobka swoje dziecko, następnie udaje się do lokalnego biura KGB, gdzie pracuje – oficjalnie – jako tłumacz. W czasie, kiedy w nieodległym Berlinie tysiące agentów KGB toczy wywiadowcze pojedynki z zachodnimi szpiegami, w biurze w Dreźnie pracuje zaledwie sześciu agentów.
Tenże Rosjanin zasiądzie właśnie jak co dzień za biurkiem i wraz z kolegami przez osiem godzin będzie przerzucał różne prasowe doniesienia i inne papiery. Wieczorem z kolei pójdzie do swojej ulubionej lokalnej piwiarni Am Thor. Władimir Putin, bo to o nim mowa, po latach będzie twierdził, że jego praca była tak nudna, że przez picie piwa przytył w tym czasie aż 12 kg. Cóż, chyba każdy 30-letni facet, który przybrał tyle na wadze, chciałby wyglądać tak dobrze jak on, bo na zdjęciach z tego okresu agent Władimir wcale nie wyglądał, jakby miał nadwagę.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Moda wyprzedza często rozsądek i badania. Pacjenci sięgają po diety, które wymyślili sami albo przychodzą z plan...
Jeśli marzysz o szkockim tytule, warto rozważyć projekt „Laird/Lord/Lady of Dunans Castle”. Najtańsza wersja kos...
Jeszcze kilka lat temu proteinami, czyli białkami i zawierającymi je suplementami interesowali się właściwie tyl...
Rosjanie mordują poddających się żołnierzy, ich armia wkracza do krajów bałtyckich, a na południu zapędza się do...
Skończyliśmy z elitaryzmem, „redaktorstwem” i „bonżurami”. Każdy ma prawo głosu. Każdy tego prawa używa. I pojaw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas