Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 15.12.2024 07:35 Publikacja: 21.04.2023 10:00
Foto: Robert Gardziński
Plus Minus: Dlaczego nie nazywasz się po prostu „scenarzystą”?
Bo w grach to słowo nie ma sensu. Ludzi, którzy myślą o pisaniu w tradycyjny sposób, jak w filmie czy literaturze, pewnie zaskoczy, na czym polega projektowanie narracji w grach. Każde medium ma swoje specyficzne doświadczenie – w grach jest nim podejmowanie akcji, zmienianie świata, do którego zostaliśmy zaproszeni. I żeby zrozumieć, czym jest dana gra, najlepiej pomyśleć o czasownikach, jakie ewokuje. Jak podam ci zestaw takich czasowników, to pewnie się domyślisz, jaki to jest gatunek, a może nawet jaki tytuł. Na przykład: rozmawiaj, gotuj, przytul, wędkuj. I od razu widzisz, jaka to jest gra, prawda? Bo istotą każdej gry jest to, co jako gracz w niej robisz. A narracja jest po to, by tym mechanikom gry nadawać sens. Narracja uzasadnia akcje, które wykonujesz. I tak naprawdę dostosowuje się ją do wszystkiego innego.
Gdy wokół hulają polityczne emocje związane z pierwszą rocznicą powołania rządu, z głośników w supermarketach sączą się już bożonarodzeniowe przeboje, a my w popłochu robimy ostatnie zakupy, warto pozwolić sobie na moment adwentowego zatrzymania. A nie ma lepszej drogi, by to zrobić, niż dobra lektura.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Gdy wokół hulają polityczne emocje związane z pierwszą rocznicą powołania rządu, z głośników w supermarketach sączą się już bożonarodzeniowe przeboje, a my w popłochu robimy ostatnie zakupy, warto pozwolić sobie na moment adwentowego zatrzymania. A nie ma lepszej drogi, by to zrobić, niż dobra lektura.
W Kielcach na Białogonie doszło do awarii magistrali wodociągowej. Zasila ona ponad 60 proc. mieszkańców wodą z głównego ujęcia w tej części miasta.
„Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” Grażyny Bastek jest publikacją unikatową. Daje wiedzę i poczucie, że warto ją zgłębiać.
Dzięki „The Great Circle” słynny archeolog dostał nowe życie.
W debiucie reżyserskim Malcolma Washingtona, syna aktora Denzela, stare pianino jest jak kapsuła czasu.
Jeszcze zima się dobrze nie zaczęła, a w Szczecinie już druga „Odwilż”.
Cenię historie grozy z morałem, a filmowy horror „Substancja” właśnie taki jest, i nie szkodzi, że przesłanie jest dość oczywiste.
W „Pułapce na myszy” Agathy Christie aktorzy Ateneum pokazują, że umieją grać na różnych instrumentach równocześnie. Czy to jeden z najlepszych spektakli roku? Niewykluczone.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas