„Przygodne rozważania”: Gatunek szkodliwy i zabobonny

W felietonach słynnej, choć anonimowej, pisarki znajdziemy sporo krytyki pod adresem znudzonej cywilizacji.

Publikacja: 16.12.2022 17:00

„Przygodne rozważania”: Gatunek szkodliwy i zabobonny

Foto: materiały prasowe

W 2017 r. redakcja „Guardiana” zgłosiła się do Eleny Ferrante z prośbą poprowadzenia cotygodniowej rubryki. Chodziło o stworzenie przestrzeni, gdzie autorka słynnej powieściowej tetralogii „Genialna przyjaciółka” dzieliłaby się z czytelnikami przemyśleniami na tematy bieżące i refleksjami podpowiadanymi przez pisarski instynkt. Włoszka podsycająca zainteresowanie swoją twórczością za sprawą swej anonimowości (skrzętnie strzeże życia prywatnego), zgodziła się, by – jak sama stwierdziła – regularnie „opuszczać wiadro do ciemnej studni głowy”.

Spraw sobie prezent.
Dostęp do rp.pl do 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Robert Mazurek: Ad mortem defecatam
Plus Minus
„Morda, szefie!”: Mistrzowie ordynarnej odzywki
Plus Minus
Walter Isaacson. Co łączy Elona Muska i Jeffa Bezosa
Plus Minus
Push-backi to strategia nonsensowna. „Polskie państwo nie wie, kto przebywa na jego terenie”
Plus Minus
„Panów piłą”: Opiłowywanie legendy Szeli
Materiał Promocyjny
Sztuczna inteligencja zmienia łańcuchy dostaw w okresach wysokiego popytu