Moskwa bierze Karabach

Przeoczone przez wielu kilkudniowe starcia między Baku a Erywaniem mogą doprowadzić do pogrzebania takiej inicjatywy jak nowy Jedwabny Szlak.

Aktualizacja: 17.04.2016 14:48 Publikacja: 14.04.2016 13:51

Czołg sił zbrojnych Górskiego Karabachu (z obsadą ormiańską) broni dostępu do Stepanakertu, stolicy

Czołg sił zbrojnych Górskiego Karabachu (z obsadą ormiańską) broni dostępu do Stepanakertu, stolicy enklawy. 6 kwietnia 2016 r.

Foto: AFP

To była jedna z najkrótszych wojen ostatnich dekad. Ciężkie walki pomiędzy siłami azerbejdżańskimi a ormiańskimi zgromadzonymi wzdłuż ustalonej 22 lata temu linii rozejmu, wybuchły w sobotę 2 kwietnia, a już we wtorek 5 kwietnia strony zawarły przestrzegany na razie rozejm.

Bilans tej wojny to co najmniej 75 zabitych (po obu stronach) i kilkuset rannych oraz bardzo niewielka – na korzyść Azerbejdżanu – korekta linii rozejmu (zmiany widać jedynie na najdokładniejszych mapach sztabowych). A jednak najnowsza wojna o Górski Karabach może trwale zmienić architekturę bezpieczeństwa nie tylko całego Kaukazu Południowego, ale wręcz poradzieckiej Eurazji.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”