Aktualizacja: 21.03.2025 02:06 Publikacja: 11.11.2022 17:00
Foto: PAP/Tomasz Waszczuk
Kiedy prezes nie był jeszcze naczelnikiem państwa, tylko zwykłym politykiem opozycji bez żadnych widoków na odegranie w wielkiej polityce istotnej roli, o polskich mężczyznach wypowiadał się dużo ostrzej niż obecnie o polskich kobietach. Twierdzenie dzisiaj, że prezes w szczególny sposób gardzi kobietami, jest zatem ciut niesprawiedliwe – prezes swoją pogardą obdziela równo wszystkie płcie, profesje i warstwy społeczne. Jeśli akurat o jakiejś grupie wypowiada się trochę cieplej, to wyłącznie dlatego, że tak mu wyszło z bieżącej politycznej kalkulacji.
Bierzemy udział w podnoszeniu świadomości cyfrowej i kompetencji społeczeństwa, które dzięki temu będzie świadome zagrożeń, bardziej odporne na oszustwa, kradzieże i działania hybrydowe - mówi Krzysztof Malesa, dyrektor ds. strategii bezpieczeństwa, członek zarządu polskiego oddziału Microsoft.
Spektakle „Laborantka” i „Na prochach” to diagnozy obecnego i nadchodzącego świata, a nawet więcej: przestrogi przed katastrofą.
„Skok po marchewkę” to niepoważny tytuł, który wywołuje poważne emocje.
Nowy język to dodatkowe okno na świat – głosi chińskie przysłowie. O tym właśnie mówi książka Viorici Marian.
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
„Oskar, Patka i złoto Bałtyku” to dowód, że polskie kino dziecięce się odrodziło.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
- W tej chwili rozgrywa się operacja zmierzająca do tego, żeby zmienić Unię w państwo - i to państwo scentralizowane, wiadomo, pod kierownictwem Niemiec i Francji - powiedział po głosowaniu w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
„Decyzje Tuska w sprawie obronności to oddanie do Brukseli i Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią” czy „Chcecie, żeby polskiej armii wydawał rozkazy Niemiec, wnuk hitlerowca?” - piszą posłowie PiS po głosowaniu nad uchwałą ws. bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polskiej, której nie poparli.
Protokół przesłuchania Barbary Skrzypek ma luki. Nie ma w nim słowa o przerwie w blisko pięciogodzinnych czynnościach. I faktycznie wygląda na to, że jej nie było.
Wierzę, że przyjdzie taki moment – i że nie będzie on specjalnie odległy – w którym będziemy mogli tę sprawę zbadać do końca – podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński, mówiąc o śmierci i przesłuchaniu Barbary Skrzypek, swojej wieloletniej współpracownicy.
Poseł Przemysław Czarnek odniósł się do śmierci Barbary Skrzypek, byłej wieloletniej współpracownicy prezesa PiS. - To skandal i polowanie na Jarosława Kaczyńskiego, które bezwzględnie przyczyniło się do śmierci pani Skrzypek. Pan minister (Adam) Bodnar – jeśli ma choć odrobinę honoru – powinien podać się do dymisji - ocenił polityk.
Barbara Skrzypek nie interesowała się inwestycją tzw. dwóch wież, wynika z opublikowanego przez prokuraturę protokołu zeznań. Swój głos jako udziałowiec oddała prezesowi PiS – wynika z zeznań, jakie złożyła jako świadek.
We wtorek prokuratura przekazała, że przyczyną śmierci Barbary Skrzypek był rozległy zawał. Tak wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie opublikowała protokół przesłuchania Barbary Skrzypek, do którego doszło 12 marca 2025 roku. Trzy dni później Skrzypek, w przeszłości wieloletnia współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego, zmarła.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas