Belgijski ekonomista: Droga do zamożności przez Niemcy

Bez szansy, jaką stworzyła Unia, polski cud gospodarczy by się nie wydarzył. Polska potrafiła skorzystać z zalet jednolitego rynku, bo jej kolejne rządy prowadziły rozsądną politykę gospodarczą. Rozmowa z André Sapirem, belgijskim ekonomistą

Publikacja: 07.10.2022 17:00

Belgijski ekonomista: Droga do zamożności przez Niemcy

Foto: Horacio Villalobos/Corbis via Getty Images

Czy Unia czyni bogatszym?

I pan, mieszkając w Polsce, pyta mnie o takie rzeczy? Czy wie pan, że w 2004 r., u progu poszerzenia Unii, dochód narodowy na mieszkańca przy uwzględnieniu realnej siły nabywczej walut narodowych w Polsce wynosił 42 proc. niemieckiego, a dziś to jest 65 proc.? W historii gospodarczej świata taki skok w tak krótkim czasie zdarza się w absolutnie wyjątkowych przypadkach. To się udało Chinom po ich przyjęciu do WTO w 2001 r. z inicjatywy Billa Clintona, ale mowa o kraju o innej skali i startującego ze znacznie niższego niż Polska poziomu. W historii samej Unii tylko Rumunia osiągnęła nieco lepszy wynik, ale znowu: wychodząc ze znacznie niższego poziomu. Żaden inny kraj Europy Środkowej lub Południowej nie może się czymś takim pochwalić: co roku zmniejszać dystans do Niemiec o 1 pkt proc.!

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki