Reklama
Rozwiń
Reklama

Polsko-ukraińska miłość ponad granicami

Przed rosyjską agresją na naszych wschodnich sąsiadów setki mieszanych polsko-ukraińskich par zawierały związki małżeńskie. Teraz takich przypadków są tysiące. Wojna jeszcze bardziej nas zbliżyła. Różnice kulturowe okazały się mniejsze, niż można było sądzić.

Publikacja: 23.09.2022 10:00

Dekadę temu rejestrowano co roku ok. 300 polsko-ukraińskich małżeństw. W ubiegłym roku było to już p

Dekadę temu rejestrowano co roku ok. 300 polsko-ukraińskich małżeństw. W ubiegłym roku było to już ponad 1,8 tys. Eksperci są przekonani, że kolejki binacjonalnych par do urzędów stanu cywilnego z czasem będą się wydłużały

Foto: Aleksander Kalka/Zuma Press/Forum

Anastazja ze Lwowa i Łukasz z Lubelszczyzny są parą od trzech lat i poniekąd wpisują się w stereotyp ról społecznych– on jest policjantem, a ona pracuje w salonie fryzjersko-kosmetycznym. Pod względem narodowościowym również – Polacy, którzy wchodzą w związki z cudzoziemkami, najczęściej żenią się z Ukrainkami. Łukasz był wcześniej przekonany, że zwiąże się tylko z Polką. Po kilku miesiącach pracy we Francji uznał, że bariera językowa jest problemem. A już na pewno nie zamierzał szukać drugiej połowy za wschodnią granicą, bo – jak wyjaśnia – jest raczej konserwatystą, a na pewno patriotą, interesuje się historią, szczególnie XX wieku.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama