Plus Minus: W kwietniu nasza konstytucja skończyła 25 lat. Co by pan w niej zmienił?
Przede wszystkim nie zmieniłbym ani jednego zdania z tego, co powiedziałem po jej uchwaleniu przez Zgromadzenie Narodowe. A mówiłem wówczas, że przyjęcie nowej konstytucji jest doniosłym wydarzeniem politycznym i historycznym. Że konstytucja stabilizuje fundamenty transformacji ustrojowej i ma pełną legitymację demokratyczną. Z prawnego zaś punktu widzenia zasługuje na wysoką ocenę, ponieważ jest jasna, klarowna, wprowadza pojęcia tożsame z innymi demokratycznymi konstytucjami, zabezpiecza prawa człowieka i obywatela, a także umacnia państwo, wzmacniając władzę wykonawczą. Zapewnia też rozwój gospodarki rynkowej przy jednoczesnym zagwarantowaniu poziomu bezpieczeństwa socjalnego.