Zimbardo jest wybitnym naukowcem – psychologiem zajmującym się również psychologią społeczną. Różne portale i gazety zareagowały na jego odczyt w odmienny sposób, w zależności od swoich sympatii politycznych. Streszczenia tego, co mówił prof. Zimbardo, były do siebie bardzo podobne, ale tytuły różniły się od siebie.
Na przykład portal Natemat.pl zachęcał czytelników dużym tytułem: „IPN poprosił Zimbardo o wygłoszenie wykładu o totalitaryzmie, a ten... mówił rzeczy, które mogą uderzać w PiS". Dwie kuropatwy zestrzelone jedną kulą: ach, jaki podstępny jest ten IPN, panowie sprawujący władzę powinniście to w końcu zrozumieć, i jaki okropny jest ten PiS, który prowadzi Polskę w stronę totalitaryzmu (chyba że już doprowadził?).