Plus Minus: Rozmawiamy w Warszawie, ale przyjechał pan nie z Grodna, tylko z Białegostoku. Związek Polaków na Białorusi (ZPB) musiał przenieść swoją siedzibę i działalność do Polski?
Związek Polaków na Białorusi, jak sama nazwa wskazuje, był i wciąż pozostaje na Białorusi. Część działaczy z powodu bezpieczeństwa musiała opuścić kraj. Zdecydowana większość pozostała jednak po drugiej stronie granicy. Sytuacja jest ciężka, ale nasi koledzy działają w takich warunkach, jakie tam panują. Mimo wszystko nie zamierzamy tworzyć jakiejś organizacji na uchodźstwie, czy na stałe przenosić się do Polski. Nie rozkładamy tu walizek. Nawet większość członków zarządu ZPB wciąż pozostaje na Białorusi i nie planuje opuszczenia kraju.