Reklama

Aleksiej Fiediarow. Potiomkinowskie prawa człowieka

Kara za kromkę, której wielokrotną wartość potrąca się więźniowi z zarobku i emerytury. Kara równa rokowi zony, rokowi oczekiwania, rokowi życia. Rok za kawałek szarego chleba odebranego świniom.

Publikacja: 29.04.2022 17:00

Aleksiej Fiediarow. Potiomkinowskie prawa człowieka

Foto: materiały prasowe

Siergiej chodzi po zonie przy baraku, ogrodzonym zagonie dla ludzi. Chodzi po prostej – tam i z powrotem.

On w ogóle często chodzi, jest w świetnej formie, i to nie żadne „jak na swoje czterdzieści pięć lat", ale po prostu świetnej. Dzisiaj chodzi szybciej niż zazwyczaj i nie zbliża się do drążka, na którym zwykle z zadowoleniem się podciąga. Dużo i z łatwością.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama