Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.08.2016 18:56 Publikacja: 25.08.2016 16:24
Janusz Kurtyka i Łukasz Kamiński na konferencji poświęconej zbrodni katyńskiej: 6 kwietnia 2010 roku
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Zmiana prezesa Instytutu Pamięci Narodowej wywołała falę ataków na tę instytucję. Z krytyką wystąpili przede wszystkim ci sami dziennikarze i historycy, którzy od początku zwalczali IPN. Dla publicysty „Polityki" Jacka Żakowskiego Instytut to „dziwaczny twór, moloch z gigantycznym budżetem, nieporównywalnym do innych instytucji zajmujących się historią, który koncentruje się na specyficznym wyrywku najnowszej historii Polski: patologii poprzedniego systemu. – Policyjna wizja przeszłości grozi dewiacją tożsamościową społeczeństwa. Jestem też wrogiem historii opartej na pamięci krzywd, bo to nie przynosi niczego dobrego. Krzywdy nie objaśniają, kim jesteśmy dziś i przesadne skupienie na nich wychowuje społeczeństwo cierpiące ponad miarę, któremu doskwiera zespół stresu pourazowego. A przez to staje się bezradne życiowo i podejmuje nieracjonalne decyzje – diagnozuje Żakowski w rozmowie z „Plusem Minusem". – PiS i PO zawiniły tutaj tak samo, może PiS chciał trochę bardziej zniekształcić prawdę o przeszłości. Leon Kieres jest mi bliższy kulturowo niż Janusz Kurtyka, ale co do istoty różnic między nimi nie ma.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas