Radosław Gawlik: Dziś nie poznaję Szyszki

Szanowałem Balcerowicza, choć nie był skłonny do dialogu. To był kłopot, bo UD była partią przywiązaną do zasad demokracji, za przywództwa Mazowieckiego ważącą decyzje – a trafił nam się autokratyczny przywódca - mówi Radosław Gawlik, wiceminister ochrony środowiska w rządzie Jerzego Buzka.

Aktualizacja: 22.04.2018 06:52 Publikacja: 22.04.2018 00:01

Poseł i ekolog – Radosław Gawlik w jednej z akcji proekologicznych we Wrocławiu, koniec lat. 90.

Poseł i ekolog – Radosław Gawlik w jednej z akcji proekologicznych we Wrocławiu, koniec lat. 90.

Foto: PAP, Adam Hawałej

Plus Minus: Nie ma w naszej polityce zbyt wielu ekologów, którzy odnosiliby spektakularne sukcesy. Czyżby ekologia nie była dobrą trampoliną do kariery politycznej?

Chyba nie. 29 lat temu, gdy zacząłem zajmować się ekologią w parlamencie, socjolodzy lansowali tezę, że najpierw musimy się dorobić, zaspokoić podstawowe potrzeby, a potem, gdy już będziemy społeczeństwem sytym, przyjdzie pora na dbałość o środowisko. Wtedy do końca w to nie wierzyłem. Ale teraz wydaje mi się, że dziś, gdy staliśmy się społeczeństwem zamożniejszym, zainteresowanie ekologią jest większe. A przecież jakość środowiska i tak jest lepsza niż kiedyś, gdy np. rzeki i powietrze były ogromnie zanieczyszczone.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
„Samotność pól bawełnianych”: Być samotnym jak John Malkovich
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Sztuczna inteligencja zabierze nam pracę
Plus Minus
„Fenicki układ”: Filmowe oszustwo
Plus Minus
„Kaori”: Kryminał w świecie robotów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Plus Minus
„Project Warlock II”: Palec nie schodzi z cyngla