Tomasz P. Terlikowski: Cud i codzienność

Cud, jak sama nazwa wskazuje, jest czymś, co nie zdarza się regularnie ani codziennie. Bóg zaś – o czym chrześcijanie powinni pamiętać – zazwyczaj działa, posługując się ludźmi, i to zgodnie z naturą, a nie wbrew niej.

Publikacja: 24.12.2021 06:00

Tomasz P. Terlikowski: Cud i codzienność

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Najkrótsza definicja cudu jest taka, że jest to wydarzenie, w którym naturalne zasady zostały naruszone przez Boga w jakimś konkretnym celu. Jako dość tradycyjnie wierzący chrześcijanin wierzę, że jest to możliwe, oraz że Bóg może posługiwać się przestrzeniami natury, które są nam jeszcze nieznane, i w ten sposób wywoływać skutki, których nie rozumiemy. I takie działanie nie jest jednak czymś regularnym ani stałym. Jeśli stałoby się normą, codziennością – to przestałoby być cudem. I tak też cuda są przez Kościół traktowane. Tylko nieliczne z nadzwyczajnych wydarzeń, z tego, co ludzie za cud uważają, są za taki uznawane. Ta ostrożność ma zaś swoje zakorzenienie w świadomości, że pragnienie cudów, wymaganie ich ma swoje źródła raczej w mentalności magicznej niż w zdrowej, biblijnej teologii.

Pozostało 83% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków