Reklama

Zboże. Nowe narzędzie rosyjskiego szantażu

W ciągu kilkunastu lat Rosja z importera pszenicy stała się jej największym na świecie eksporterem. Ekspansja na kolejnych rynkach budzi obawy, że Kreml wykorzysta zboże w rozgrywkach politycznych, podobnie jak wcześniej inne surowce – gaz i ropę.

Publikacja: 22.10.2021 10:00

Gdy w 2009 r. Władimir Putin pojawił się z wizytą gospodarską w Wysełkach (na zdjęciu), Rosja była j

Gdy w 2009 r. Władimir Putin pojawił się z wizytą gospodarską w Wysełkach (na zdjęciu), Rosja była jeszcze uzależniona od importu pszenicy z zagranicy. W ciągu dwóch dekad stała się zbożową potęgą

Foto: ria novosti/afp, ALEXEY DRUZHININ

W grudniu 2015 roku rosyjscy deputowani, senatorowie i najważniejsi dostojnicy, w tym ówczesny premier Dmitrij Miedwiediew i patriarcha Cyryl I, zebrali się w jednej z sal Wielkiego Pałacu Kremlowskiego. Szepty rozchodzące się po pomieszczeniu ucichły, gdy na podest pewnym krokiem wszedł Władimir Putin. Część ponadgodzinnego przemówienia do Zgromadzenia Federalnego rosyjski prezydent poświęcił kwestiom żywności. – Naszym narodowym celem powinno być pełne zaopatrzenie krajowego rynku rodzimymi produktami – podkreślił Putin. – Rosja może stać się największym światowym dostawcą zdrowej, ekologicznej i czystej żywności wysokiej jakości, którą zachodnie firmy przestały produkować dawno temu. Światowy popyt na takie produkty stale rośnie – dodał po chwili. Rosyjski przywódca zaznaczył, że aby tak się stało, należy wspierać efektywnie działające gospodarstwa rolne. Sześć lat później marzenie Putina o Rosji jako żywnościowym supermocarstwie powoli się spełnia. Duży udział ma w tym rekordowa produkcja i eksport pszenicy nazywanej czasem „drugą ropą". W przyszłości dzięki globalnemu ociepleniu pozycja Moskwy na rynkach rolnych może się zdecydowanie umocnić.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama