Irena Lasota: Po co komu ONZ

W 1945 roku Organizację Narodów Zjednoczonych zakładało oficjalnie 51 krajów.

Publikacja: 24.09.2021 16:00

Posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ

Posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ

Foto: PAP/EPA

Oficjalnie, bo zwycięski w wojnie Związek Sowiecki załatwił sobie z rozmachu w Jałcie aż trzy miejsca: dla siebie i tak zwanych Socjalistycznych Republik Białorusi i Ukrainy. Stałe przedstawicielstwa Sowietów (również ich republik i krajów satelickich, w tym Polski) w Nowym Jorku słynęły jako siedliska i szkoły szpiegów. Do rozpadu ZSRS władze amerykańskie wydaliły tylko ponad 100 szpiegów, co do których istniały dowody, ale robocze założenie było, że każdy pracownik tych przedstawicielstw jest szpiegiem. Nowy Jork był dla KGB i GRU (nie wymieniam polskich, bułgarskich czy podobnych służb, gdyż i one były wydziałami moskiewskich centrali) dużo cenniejszy niż Waszyngton; kilkunastokrotnie większe miasto niż mała stolica, wielojęzyczna i wielonarodowa ludność, gdzie szpiegom było dużo łatwiej pozyskiwać cenne informacje, jak na przykład sekrety bomby atomowej od słynnych Ethel i Juliusza Rosenbergów.

Pozostało 80% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami