Reklama
Rozwiń

Bezideowość polityki polskiej

Można odnieść wrażenie, że PiS zaczyna wierzyć marketingowcom z PO, że idee w polityce przeszkadzają

Aktualizacja: 27.02.2010 20:27 Publikacja: 27.02.2010 14:00

Bezideowość polityki polskiej

Foto: Rzeczpospolita, Janusz Kapusta JK Janusz Kapusta

Konkurencja między dwoma kandydatami PO na urząd prezydenta stwarza okazję do zarysowania podziałów w łonie partii sprawującej w Polsce władzę. Partii najpotężniejszej, która potrafi połączyć twardego antykomunistę Antoniego Mężydłę z politykami postkomunistycznymi jak Danuta Hübner czy nawet wabiony do PO na wszelkie sposoby Włodzimierz Cimoszewicz. Partii rozpiętej między konserwatystą Jarosławem Gowinem a Januszem Palikotem paradującym w koszulce „jestem gejem” i „jestem z SLD”.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy