Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.06.2010 16:38 Publikacja: 18.06.2010 11:42
Fragment instalacji „Entropa” czeskiego artysty Davida Černy’ego, przedstawiający księży wbijających flagę symbolizującą ruch gejowski w kartoflisko
Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski Mateusz Dąbrowski
Otwarta tydzień temu w warszawskim Muzeum Narodowym wystawa „Ars Homo Erotica” gromadzi obiekty sztuki od starożytności do współczesności, w której „zaszyfrowany” jest bardziej lub mniej czynnik homoseksualny. Współcześni artyści jawnie demonstrują swoją akceptację różnic i to, że pożądanie przybiera pluralistyczne formy. Wystawa przytłacza ilością męskiej golizny. Muzeum Narodowe, którego dyrektorem został prof. Piotr Piotrowski, przekształca się w miejsce walki z niewidoczną opresją, jaka jest ponoć udziałem dużej części społeczeństwa, pozostającej zakładnikiem patriarchalnych struktur niewidzialnej przemocy. Ta przemoc to dziedzictwo tradycji. Tradycja ta jest zafałszowaną świadomością, którą trzeba „odfałszować”, organizując takie właśnie wystawy.
Jak wyznał w jednym z wywiadów kurator wystawy Paweł Leszkowicz, motywami przewodnimi, które przyświecały mu w doborze obiektów, były rozkosz i emancypacja. Zdaniem kuratora odebrano nam możliwość przeżycia rozkoszy, ponieważ większość z nas nie jest jeszcze wystarczająco wyemancypowana, gdyż ma zafałszowaną świadomość z powodu wychowania w opresyjnej wobec seksu kulturze.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas