Hakerzy, dezinformacja i gwiezdne wojny. Niekonwencjonalna wojna przyszłości

Jeśli świat dotknie kolejny konflikt zbrojny, Polska nie jest na niego gotowa. I nie dlatego, że brakuje nam dywizji, czołgów czy samolotów – będzie to starcie, w którym najważniejszą bronią będzie sianie chaosu, ataki hakerskie i dezinformacja. To one przygotują grunt dla prawdziwych armii.

Aktualizacja: 26.04.2019 22:20 Publikacja: 26.04.2019 00:01

Hakerzy, dezinformacja i gwiezdne wojny. Niekonwencjonalna wojna przyszłości

Foto: U.S. Army photo by Sgt. Michael J. MacLeod

W ogarniętej kryzysem gospodarczym i politycznym Wenezueli 7 marca po południu nagle po prostu zgasło światło. Choć blackouty zdarzały się w tym kraju w ostatnich latach już wcześniej, ten był niezwykły, ponieważ objął niemal cały kraj i trwał – jak się później okazało – aż sześć dni. Przyczyną była duża awaria w hydroelektrowni Guri – głównym dostawcy prądu w Wenezueli i jednej z największych elektrowni świata. Walcząca z reżimem Nicolasa Maduro opozycja odpowiedzialnością za całą sytuację obarczyła nieudolne władze, które nie potrafiły zadbać o stan techniczny kluczowej dla funkcjonowania kraju elektrowni. Ale Maduro i ministrowie jego rządu mówili o sabotażu i cyberataku, za którym miały stać państwa Zachodu, przede wszystkim USA, uznające za prezydenta kraju przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Juana Guaido.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”