Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.04.2013 01:00 Publikacja: 06.04.2013 01:01
Czasami tendencje gospodarcze są wcześniej widoczne w wybranym sektorze. I tak silny spadek wydatków na reklamę z reguły poprzedza recesję, bo wydatki na reklamę firmy tną najpierw – dopiero potem zwalniają ludzi, obniżają pensje i rewidują plany inwestycyjne. Zjawiskiem, które będzie miało największy wpływ na polską gospodarkę i na Polaków, jest demografia. Za kilka lat zacznie się proces odchodzenia licznych roczników wyżu powojennego na emerytury, co zdemoluje finanse publiczne. Szacunki ZUS pokazują, że deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych już w 2018 roku może sięgnąć 100 mld złotych: później będzie tylko gorzej. Tendencje demograficzne są bardzo trudne do odwrócenia, a polityka demograficzna jest bardzo droga. Politycy niechętnie o niej mówią, bo ta polityka oznacza koszty polityczne ponoszone „tu i teraz", a korzyści dla kraju – za 20 lat. Takiej polityki z założenia nie prowadzi się w demokracjach telewizyjno-słupkowych, do których zaliczana jest Polska. Stąd histeryczna reakcja premiera na mój pomysł stypendium demograficznego.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas