Reklama

Fantazje frajerów - felieton Filipa Memchesa

W Polsce nie brakuje zwolenników opcji rosyjskiej.

Publikacja: 02.11.2014 08:00

Owszem, próżno ich szukać w politycznym mainstreamie (dwie główne partie stawiają jednak na szeroko pojęty sojusz z Zachodem), ale chociażby dramatyczna sytuacja w Donbasie okazała się dla nich dogodną okazją do tego, żeby narobić wokół siebie trochę szumu. A kiedy Radosław Sikorski ogłosił (niezależnie od jego późniejszych wyjaśnień), że Władimir Putin ponad sześć lat temu miał proponować Donaldowi Tuskowi udział w rozbiorze Ukrainy, to Facebook zahuczał od wpisów o „wiecznie polskim" Lwowie.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Poranek dnia zagłady”: Komus unicestwiony
Plus Minus
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4”: Dla tych, co tęsknią za deskorolką
Plus Minus
„Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat”: Rodzina jak wielki zderzacz relacji
Plus Minus
„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marcin Mortka: Całkowicie oddany metalowi
Reklama
Reklama