Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.12.2014 12:41 Publikacja: 27.12.2014 10:00
Foto: AP/East News
Kiedy dotarłam do Paryża, miałam już zdane wszystkie egzaminy doktorskie na uniwersytecie Columbia i zostało mi tylko napisanie pracy. Dostałam, a właściwie wygrałam w konkursie, wspaniałe stypendium, które miało mi pozwolić zbierać materiały o Francuskiej Partii Komunistycznej.
Szukałam mieszkania, robiłam pierwsze wywiady („W 1940–41 roku byłem ogrodnikiem w ambasadzie sowieckiej w Vichy...". „Pan? Ogrodnikiem?". „Dziecko drogie, to była funkcja szefa GRU"), kiedy nagle kurs dolara załamał się dramatycznie i okazało się, że stypendium skończy się w ciągu kilku miesięcy i to tylko, jeśli będę się żywić jak biedacy: banany, pomarańcze i czekolada. Wynajęłam na szczęście tanio kawalerkę w Dzielnicy Łacińskiej, w którym były właściwie tylko książki: na książkach rozłożone było łóżko polowe, niewielki blat i lampka, w pokoju mogły przebywać naraz dwie osoby, ale było za ciasno, by mogły poruszać się jednocześnie.
Walka o uczelnie to jeden z elementów większego planu Donalda Trumpa, obejmującego również walkę z nielegalną im...
Sprowadzając uniwersytet do poziomu szkoły zawodowej, miejsca, które ma gwarantować pracę i godziwe zarobki, prz...
Najbardziej zdumiewającą reakcją na wynik ostatnich wyborów jest zwiększenie zainteresowania apostazją.
Kiedyś realia światowego bezpieczeństwa się zmienią. Odwrócą się sojusze, choćby ten z Waszyngtonem. I wtedy Tel...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Trzy lata temu Roman Giertych tłumaczył swoim wyznawcom, że władza nie ma „technicznej możliwości” sfałszowania...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas