Jerzy Haszczyński: Jeszcze jeden wąż podstawia głowę

Jemen to jedno arabskie naj. Najbiedniejszy kraj i najbardziej niezwykły przyrodniczo.

Aktualizacja: 14.02.2015 19:06 Publikacja: 14.02.2015 00:01

Jerzy Haszczyński

Jerzy Haszczyński

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Z najbardziej zasłoniętymi kobietami – niełatwo znaleźć taką, która pokazuje światu więcej niż oczy i końce palców dłoni. Z najpiękniejszym starym miastem – wiekowe centrum stołecznej Sany to tysiące domów wyglądających jak wieżowce z bajki, w różnych odcieniach piasku i z geometrycznymi zdobieniami.

Nagromadzenie problemów politycznych od lat było tu wyjątkowe. Najwięcej więźniów Guantanamo pochodzi właśnie stąd, najsilniejsza Al-Kaida też jest tutaj. Do tej układanki należy dodać separatystów z południa i sfrustrowanych utratą władzy również na południu (w byłej Jemeńskiej Republice Ludowo-Demokratycznej) towarzyszy wykształconych w ZSRR i NRD. Oraz najważniejszego polityka Alego Abdullaha Saleha, który dwie dekady był prezydentem zjednoczonego Jemenu, a wcześniej przywódcą Północy.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem