Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.08.2015 16:55 Publikacja: 07.08.2015 01:31
Wrocław, Ethno Jazz Festival, 2009
Foto: Fotorzepa, Bartek Sadowski
Możemy jako redakcja czuć satysfakcję: Elżbieta Sieradzińska dowiedziała się o Cesarii Evorze dzięki nam. Już na początku książki pisze: „Migawkowa recenzja w »Rzeczpospolitej«, jeszcze takiej zwykłej, szarej. Trafiam na nią przypadkiem. Raptem parę akapitów. Że tak nagle, że już sławna, że muzyczne objawienie lat dziewięćdziesiątych. I że wystarczy raz usłyszeć »Sodade«, a nigdy się nie zapomni ani tej piosenki, ani tego głosu. Głosu tak prostego jak ludzki smutek. I nagle widzę »The Best of« w boksach EMPiK-u. Biorę bez wahania. Może facet ma rację? Miał. Pewnie przydarzyło mu się to, co setkom innych ludzi, a teraz dopadło i mnie. Folia z kasety w koszu, a kaseta od kilku dni niezmiennie w kieszeni magnetofonu. Otoczyły mnie (ale nie osaczyły) dźwięki, których istnienia nie podejrzewałam, omotały niesłyszane dotąd rytmy".
Pikantne chwile
Jedną z pierwszych – wraz z „Rzeczpospolitą" – osób, które w Polsce poznały się na Cesarii, była Magda Umer. Obejrzała występ gwiazdy na wrocławskim Przeglądzie Piosenki Aktorskiej (PPA) w 1999 roku.
– Wiedziałam, że muszę zobaczyć ten koncert – wspomina Magda Umer. – Chyba Roman Kołakowski, dyrektor PPA, powiedział mi, że na zimnym marcowym lotnisku Cesaria stała na bosaka i spokojnie czekała na kogoś, kto zawiezie ją do hotelu.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Czy brutalność i kaprysy amerykańskiego prezydenta to na pewno największe zagrożenie dla Europy?
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas