Medialny blitzkrieg Putina

Władimir Putin pokazał, jak naprawdę można utrudnić życie niezależnym stacjom telewizyjnym i gazetom. Było nękanie firm przez służby specjalne, państwowe instytucje kontrolne i finansowe. Było także karne zamykanie redakcji i wsadzanie do więzień właścicieli.

Aktualizacja: 16.01.2016 11:14 Publikacja: 15.01.2016 01:00

Rosyjska policja podatkowa obstawia wejście do siedziby Most Media Władimira Gusinskiego 11 maja 200

Rosyjska policja podatkowa obstawia wejście do siedziby Most Media Władimira Gusinskiego 11 maja 2000. Kadr godny Tarkowskiego

Foto: AFP, Alexander Nemenov

Fenomen niebywałego poparcia, jakim cieszy się prezydent Rosji Władimir Putin, wynika również z tego, że już na początku swego panowania podporządkował on sobie wszystkie najważniejsze rosyjskie media, przede wszystkim telewizję. Jest to tylko jedna ze składowych jego sukcesu. Nikt jednak nie jest w stanie określić, jak ważna, bo tylko przez krótki okres – na samym początku XXI wieku – rządził w kraju, w którym istniał pluralizm mediów. Nikt zatem nie umie przewidzieć, co by się stało, gdyby nagle rosyjscy dziennikarze znów stali się wolnymi ludźmi i jak by to wpłynęło na pozycję i popularność prezydenta.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami