Reklama
Rozwiń

Litwin reżyserem „Dziadów” w Teatrze Narodowym

Sześć wieczorów spędzonych w Teatrze Narodowym na próbach arcydramatu Adama Mickiewicza w reżyserii Eimuntasa Nekrosiusabyło dla mnie niezwykłym przeżyciem i przywilejem.

Aktualizacja: 11.03.2016 15:27 Publikacja: 11.03.2016 01:31

Oto obchodzimy Dziady – na pierwszym planie Marcin Przybylski, Guślarz

Oto obchodzimy Dziady – na pierwszym planie Marcin Przybylski, Guślarz

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Reżyser podszedł do arcydzieła Adama Mickiewicza bez obciążeń wynikających z wielu historycznych inscenizacji. O tym spektaklu, którego premiera odbyła się w czwartkowy wieczór, z pewnością będzie głośno.

Eimuntas Nekrošius wielokrotnie podkreślał, że nie interesuje go odnoszenie się do współczesnej rzeczywistości. Tworzy teatr uniwersalny, który zadaje pytania o sens życia, o śmierć, o upływający czas, o Boga. To pytania, z którymi filozofia, religia, teatr i sztuka zmagają się od tysięcy lat.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa