Aktualizacja: 24.06.2016 16:40 Publikacja: 23.06.2016 15:10
Rycina numer 33. z cyklu „Okropności wojny” Francisca Goi
Foto: Bridgeman/PhotoPower
Świat – powiedział niedawno Antonio Gutteres, kandydat na sekretarza generalnego ONZ – utracił zdolność rozwiązywania i negocjowania konfliktów w relacjach międzynarodowych. Ta wypowiedź oznacza uznanie faktu, iż podlegamy działaniu ukrytych potężnych sił, a wszelkie obszary naszego życia formowane są przez erupcje społeczne, pęknięcia gospodarcze i narzutowe konsolidacje terytorialne.
To perspektywa tektoniczna: Europa jest projektem zbudowanym na dynamicznej płycie historycznych doświadczeń, urazów i kompleksów, ambicji i wizji narodowych. Inaczej niż sądzono w ubiegłym wieku ani w zakresie wartości, ani w odniesieniu do tożsamości europejskich nie mamy szczególnej możliwości prowadzenia inżynierii społecznej, nie możemy ich dowolnie kształtować, bo tektonika powoduje, że ukryte siły dekomponują nasze projekty. Polityczna, społeczna i kulturalna nadbudowa Europy poddawana jest ciągłym napięciom.
Wybitny aktor i reżyser opowieścią o duńskim księciu zaskoczył tych, którzy spodziewali się klasycznego teatru a...
Nie dajcie się zwieść! „Zamęt” nie ma nic wspólnego z „Gwiezdnymi wojnami”!
„Listy” Marii Skłodowskiej-Curie i Alberta Einsteina są książką wyjątkową ze względu na tematy oraz jakość edyto...
„Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi” to udany powrót morderczej serii.
W świecie zalanym bylejakością potrzeba miejsc wyznaczających estetyczne standardy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas