Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 26.01.2017 18:28 Publikacja: 26.01.2017 23:15
Foto: Fotorzepa
Zawierzenie, codzienna kontemplacja prawd wiary czy racjonalne przyjęcie pewnych podstaw, z którymi po prostu łatwiej żyć? Ot, taki katolicyzm kulturowy, który każe przestrzegać dekalogu jako życiowego guideline? Plus poszanowanie tradycji i obyczajowości na osłodę.
Jedno obok drugiego, a może jedno lub drugie? To chyba w Polsce najczęstsze. Bywają w polskim Kościele ludzie głębokiej wiary, ale większość z nas to oportuniści. Oportunizm jest bezpieczny. Nie zmusza do dramatycznych wyborów, przemyśliwań, stawiania sobie i innym duchowych wyzwań. Pożółkły kwit metryki chrztu głęboko w szufladzie. Okazjonalny udział w mszy świętej. Kapłan odwiedzający co roku z kolędą i bezpieczne trzy litery K + M + B na drzwiach domu – tarcza broniąca przed ciekawskim sąsiadem. Choinka, opłatek, Pismo Święte na półce. Co jeszcze? Pewnie nic, bo ów zestaw atrybutów wystarcza, by czuć się członkiem wspólnoty, nazywać się katolikiem.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Weto Karola Nawrockiego do ustawy o pomocy uchodźcom wojennych uderza w Ukraińców, ale jeszcze mocniej w nasze p...
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas